sobota, 25 lutego 2017

Róże Luizy

Jakimś cudem znalazłam swój bardzo stary telefon (Nokia E52 - rewelacyjny model, szkoda, że takich już nie produkują) a w nim starą kartę pamięci. A na karcie... zapomniane fotki.
Znalazły się tam między innymi zdjęcia obrusa zrobione jeszcze w trakcie haftowania zamówienia. Obrus był bardzo specyficzny, bo miał długość aż 3,5 metra. Takie Luiza złożyła zapotrzebowanie, aby na komunię syna zmieścić całą rodzinę przy stole i nie robić obrusowej składanki.
Wspólnymi siłami wybrałyśmy wzór, ja rozplanowałam go na materiale i do dzieła.
Co ciekawe, haftowałam ten obrus bez wykorzystania tamborka, bo go po prostu wtedy nie miałam i materiał napinałam między kolanami :)
Niestety nie zrobiłam zdjęć (jak zwykle) po wyhaftowaniu całego zaplanowanego wzoru, więc mam tylko kilka zdjęć (i to średniej jakości) obrusa w trakcie pracy.
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Masz pytanie? Zadaj je poniżej, spróbuję pomóc

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty