Kolejna torebka gotowa. Jestem z niej wyjątkowo dumna. Bardzo lubię połączenia kolorów z bielą. Jest duża, spokojnie mieści A4 (34-43 cm x 38 cm), ma solidnie wzmocnione uchwyty, długością dopasowane do noszenia na ramieniu, 3 kieszonki (jedna z tyłu, dwie w środku) i elegancka podszewka.
Teoretycznie dyskretny haft, bo w kolorze tła, ale widoczny na tyle aby było czym się chwalić:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Masz pytanie? Zadaj je poniżej, spróbuję pomóc
Popularne posty
-
Przyszło do tego, że trzeba było wziąć się za rysowanie przyszłych wzorów do pikowania. Nie cierpię tego etapu prac, bo boli mnie kręgosłup...
-
Po długim, długim czasie skończyłam moje najnowsze i największe dzieło :) Nazwałam je Quilt Blue Circle , choć nie mam zielonego pojęcia jak...
-
Wreszcie gotowa wierzchnia warstwa. Uszyłam ją już dobry miesiąc temu, ale nie miałam warunków do zrobienia zdjęć, ale zaczynając od począt...
-
Mój wieloletni przyjaciel, Krzysztof Tur, prowadzi w Warszawie Studio Kulturystyczne "PYTON": Studio Kulturystyczne PYTON ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz